Playstation 3 move pierwsze wrażenie

Po długim oczekiwaniu i analizie dostępnych opcji zdecydowałem się na zakup PS3 w zestawie z Move. Czekałem na dodatkowy kontroler aby odczuć wyraźniej różnicę w porównaniu do normalnej rozgrywki na komputerze czy ps2.

Zestaw zakupiłem w Saturnie za 1400 zł. W jego skład wchodzi konsola ( slim 320 GB ), joypad, kamera + kontroler move ( ten świecący ).

W następnych kilku postach postaram się opisać moje wrażenia z systemem, które być może pomogą niezdecydowanym :)

Jakie wrażenia po rozpakowaniu pudełka. Konsola jest większa od ps2 slim ale nie jest to kobyła w stylu ps3 fat. Obejrzałem sobie ją ze wszystkich stron, ma dużo wyjść hdmi, optyczne, component ale są tylko 2 porty USB i to w dodatku z przodu konsoli.. Czyli nici z ukrycia kabelka od kamerki usb. Sam kabel od kamerki jest krótki ( ok. 1 m. ) i sporo się nagimnastykowałem, żeby umieścić kamerę na TV i podłączyć ja do konsoli umieszczonej poniżej zestawu. Nie jest to również proste ze względu na brak jakichkolwiek zaczepów, które mogłyby łatwo przymocować kamerę do krawędzi telewizora. Po przeszukaniu forów znalazłem jednak jeden sposób, który działa i sprawia, że kamera jest stabilna. Efekty można podziwiać na zdjęciu, po prostu wieszamy ja na kablu uprzednio obracając jej podstawę:



W związku z tym, że kamera zajęła jeden port na stałe, został mi tylko jeden aby podłączyć 2 pady do ładowania, używać zewnętrznych dysków czy nie daj boże klawiatury na usb. To moim zdaniem duży minus w kategorii ergonomii tym bardziej, że stara ps3 miała 4 takowe porty.

Jestem też lekko zdziwiony, że w zestawie Move nie ma drugiego kontrolera, który ma udawać pada - ten bez świecącej kulki. Wydawało mi się, że będzie to integralna część zestawu ale widać czekają mnie dodatkowe inwestycje.

Na plus zestawu muszę policzyć łatwość uruchomienia i skonfigurowania z resztą sprzętu audio video. W moim przypadku było to połączenie konsoli kabelkiem hdmi ( trzeba kupić oddzielnie ) z amplitunerem, podłączyłem kabelek internetowy z routera, kamerka, pad zasilanie i już można było odpalać konsolę. Po chwili konfiguracji w menu amplitunera na TV pokazał mi się obraz, a z głośników popłynęły dźwięki.

Tyle tytułem wstępu, w następnym odcinku opiszę wrażenia przy korzystaniu z aplikacji dostępnych z poziomu menu konsoli.

Denon AVR-1610 Eltax Universe 5.0

Ostatnio intensywnie poszukiwałem elementu, który mógłby połączyć większość z moich multimedialnych dodatków w pokoju, mianowicie 'zestawu kina domowego' oferującego przyzwoity dźwięk przestrzenny.

Aby opisać moje boje z wyborem komponentów przedstawię wymagania odnośnie idealnego dla mnie sprzętu:

Do tej pory do filmów używałem komputera połączonego z TV przez hdmi. Mam również PS2 z zakupionym kabelkiem optycznym, dzięki któremu chciałbym uzyskać dźwięk przestrzenny. W przyszłości pewnie dorzuce PS3, która będzie się komunikowała przez hdmi. Oprócz tego jest jeszcze kablówka po analogu, która zostawiam podpiętą bezpośrednio do hdmi.

Podsumowując:

Sprzęt powinien mieć:

co najmniej 2 wejścia / 1 wyjście hdmi ( z supportem dla odbioru dźwięku po hdmi ),

wsparcie dla cyfrowych dekoderów dźwięku przestrzennego,

najlepiej zestaw bez odtwarzacza dvd ( mam juz PS2 ) / Blu-Ray ( będzie PS3 )

 cena zestawu 2000 - 3000 zł

Oprócz tego, ze względu na powierzchnie pokoju ( 22 m2 ) oraz układu mebli kolumny frontowe powinny być z bassreflexem bocznym/tylnim z wysokością do ok. 95 cm ( wiszące szafki ).

Zacząłem od porównania gotowych zestawów kina domowego kontra amplituner + głośniki. Cenowo oczywiście plastikowe zestawy wypadają lepiej, jakość dźwięku również jest do zaakceptowania. Jako minus należy dorzuć brak swobody przy rozbudowywaniu całego systemu multimedialnego. Przede wszystkim ciężko mi było znaleźć zestaw, który miałby wejścia hdmi, z wyjściem nie ma problemu, nie wspominając już o braku playera dvd.

Wobec tego zainteresowałem się ofertą amplitunerów, konkretnie:

ONKYO TX-SR507 - cena ok. 1200 4/1 hdmi, dekoder cyfrowy DTS Express

Denon AVR-1610 - cena ok. 1400 3/1 hdmi, są dekodery

Ostatecznie mój wybór padł na Denona, ze względu na pełną gamę kodeków, lepszą kalibrację ustawienia głośników oraz konwersję sygnału analogowego ( np. z ps2 ) do cyfrowego, co pozwoliło mi na ograniczenie liczby kabli, które muszę podłączyć do tv ( został jeden kabelek hdmi ). Czytałem, że jakość dźwięku w tej klasie cenowej jest nie do pobicia no i Onkyo podobno lubi się mocno grzać.

Z wybranym amplitunerem postanowiłem zestawić w miarę budżetowe głośniki Jamo S 506 HCS3 - wyglądały dobrze i wypadały ładnie w opiniach/specyfikacjach. Jednak, żeby mieć jakieś porównanie do odsłuchu zażyczyłem sobie również zestawu Eltax Universe 5.0 - głównie po to, by utwierdzić się w przekonaniu, że dobrze wydaję ciężko zarobione pieniążki :) W sklepie zarezerwowali mi godzinę czasu na odsłuch więc miałem całkiem dużo czasu na spokojne porównanie ww. kolumn. Ku mojemu zdumieniu Eltaxy nie wypadły dużo gorzej, jedyne co mogłem im zarzuć to mniej odseparowane pasma ( czyli dźwięk wymieszany, w jamo miałem wrażenie większej szczegółowości ) - ale była to minimalna różnica.

W tej sytuacji stwierdziłem, że nie będę dopłacał do takich niuansów i ew. szybciej kiedyś wymienię Eltaxy na coś fajniejszego. Z tym postanowieniem zbiegła się promocja w Saturnie, gdzie dokładnie taki zestaw zakupiłem za 1980 zł, co oznacza że te kolumny kupiłem praktycznie za 300 - 400 zł.

Jeżeli chodzi o wrażenia po zmontowaniu całości w domu, są one jak najbardziej pozytywne i nie wynika to z chęci uniknięcia dysonansu podecyzyjnego :)

Amplituner bez problemów dekoduje dźwięk przestrzenny podawany z komputera, konwertuje sygnał z ps2 i podaje to wszystko przez hdmi do TV.

Jedyny problem, z którym się spotkałem to przypadkowe podawanie sygnału 1080i zamiast 1080p z komputera. Jednak wydaje mi się, że problem z tym tkwił bardziej w ustawieniach karty w komputerze niż w samej puszce amplitunera ( pomaga restart serwera X'ow - używam kubuntu ).

Restorer ( odzyskiwanie utraconych informacji z mp3 ) rzeczywiście działa, efekty konwersji dźwięku stereo do przestrzennego znakomite ( może za wyjątkiem radia - słychać braki w sygnale i szumy ).  Ogólnie kolumny dobrze radzą sobie z nagłośnieniem mojego pokoju.  Mogę z czystym sumieniem polecić je początkującym adeptom kina domowego..

Podsumowując, polecam taki zestaw prawdopodobnie dla amatora z niedużym pokojem - oglądanie filmów teraz to zupełnie inna bajka ;)

P.S. Wkrótce zamieszczę zdjęcia sprzętu oraz tego w jaki sposób jest połączony do całego ustrojstwa.

Buty geox respira

Dziś pierwsza próba z butami, mam już przygotowane kilka pozycji, zacznę od geox'ow - butów reklamowanych jako prawdziwie oddychające.

Opisywaną parę zakupiłem z ciekawości w poszukiwaniu lekkich półbutów na lato. Zamieszczone zdjęcie przedstawia buty praktycznie zaraz po zakupie.

Z zewnątrz prezentują się nieźle, lekko sportowy styl, są siatki ułatwiające przepływ powietrza no i oczywiście główny punkt programu pod postacią podeszw z dziurkami ;)

Tyle tytułem wstępu. Czas na opis wrażeń po 3 dniach noszenia.

Komfort:
- niestety buty póki co mnie obtarły nad piętami ( dawno nie miałem takiej niespodzianki z butami ),
- przykry zapach ! - kolega w pracy zapytał ostatnio czy coś się nie pali, bo czuć spalonym plastikiem. Wietrzę je już kolejną noc na balkonie i mam nadzieję, że uda mi się pozbyć tej kłopotliwej przypadłości,
- zauważyłem, że sama podeszwa jest dosyć twarda, mimo że nie wygląda, przez co chodzi mi się troche nienaturalnie ( trzeba większego wysiłku, żeby zgiąć stopę przez co obecnie przechodzę przez etap płaskiego klapania ).

Respira - hmm, bezpośrednio odczuwalne są efekty siateczek umieszczonych na poszyciu buta, na przykład przy wietrze czuć powietrze na stopie. Jeżeli chodzi o sam system oddychającej podeszwy to powiem szczerze, nic nie czuję :) Podejrzewam, że różnica jest subtelna ale przyznam się, że i w tym bucie robi się gorąco. Bywa wręcz, że stopa delikatnie mi się ślizga czyli jednak pot się pojawia. Cóż, nie obiecywałem sobie cudów po tym zakupie i póki co nic mnie tu na duży plus nie zaskoczyło.

Podsumowując, w tej cenie ( 230 zł ) można przebierać w różnych ofertach, jednak chyba nie ma co ulegać magii cudownego systemu, przede wszystkim wybierajmy wygodnie :)

Kończąc, na chwilę obecną skupiam się na rozchodzeniu bucików i myślę, że w niedalekiej przyszłości postaram się rozszerzyć ten wątek o dodatkowe informacje z pola walki :)

Na dobry początek

Dlaczego ?

jest masa fajnych stron z ocenami i komentarzami jednak brakuje mi szczegolowych opisow pisanych przez 'codziennych' uzytkownikow. Kazdy z nas uzytkuje jakas mniej lub bardziej szczesliwa pule produktow. I mi zdarzylo sie natknac na totalne buble jak i perelki.

Po co mamy popelniac te same bledy, co bezposrednio przeklada sie na zmarnowane pieniadze i nerwy :)

Coz, milej lektury zycze i do zobaczenia w komentarzach.

Logitech X-140

Swoje boje z opisywaniem 'rzeczy' zaczne od tego zestawu glosnikow. Gosci on u mnie od 2 lat, wiec mam juz wyrobione zdanie o tym produkcie.

Moja motywacja przy kupnie tych glosnikow bylo:

- zaopatrzyc sie w glosniki o dobrej charakterystyce dzwieku ( nie komputerowej popierdolki :) ),
- cena ponizej 200 zl,
- bez subwoofera ( wynajmowalem mieszkanie z 'papierowymi scianami' ).

Zalezalo mi na markowym produkcie ( przykre doswiadczenia z zestawem firmy "Tracer" ktory gral ladnie ale mial mase wkurzajacych niedociagniec ) wiec patrzylem glownie na Creative'y i Logitech'y. X-140 zwrocily moja uwage solidnym wykonaniem i sama konstrukcja ( 2 glosniki w kolumnie o odmiennych charakterystykach ). Juz sama waga zestawu moze nam powiedziec, ze jest to produkt z prawdziwego zdarzenia.

Zakupilem go w Media Markt za 120 zl ( teraz mozna je kupic chyba nawet za polowe tej ceny ) i po podlaczeniu w domu spotkalo mnie pierwsze i chyba tak naprawde jedyne negatywne zaskoczenie. Otoz glosniki przy wlaczaniu pokretlem wydaja z siebie nieprzyjemny trzask, doskonale slyszalny - na poczatku myslalem, ze to jakas usterka jednak okazalo sie ze ten typ tak ma ( sprawdzilem w markecie inna pare ). No chyba, ze to wina serii ;)

Na szczescie wspomniany szczegol nie jest dla mnie uciazliwy - caly zestaw komputerowy wlaczam/wylaczam listwa.

Jezeli chodzi o glowny punkt programu to musze powiedziec, ze to jest to ! Jezeli nie zalezy Wam na dudniacym basie, a na w miare zrownowazonym dzwieku okraszonym rowniez nizszymi czestotliwosciami nie mozna lepiej trafic ( w tej cenie ). Mam zroznicowane gusta muzyczne i glosniki daja rade ( no moze nie zrobimy na nich domowki w stylu techno - ale przy ok 30-40 procentach mocy slychac przyjemny delikatny bas ). Jezeli o tym mowa, mamy tu regulacje glosnosci i niskich tonow ( ja mam niskie ustawione na max dla lepszych doznan ) brakuje odrobine regulacji wysokich czestotliwosci. Poza tym sa 2 poreczne gniazda na sluchawki i line-in.

Glosniki rowniez dobrze sie sprawdzaja przy ogladaniu filmow, nie ma problemu zeby naglosnic duzy pokoj bez bolu uszu. Co ciekawe zauwazylem, ze glosniki sa odporne na mikrofony ( nie ma problemu ze sprzezeniem przy rozmowach na skype ).

Co do jakosci, to musze powiedziec ze jestem pozytywnie zaskoczony. Glosniki po 2 latach uzytkowania wygladaja jak nowe ( maja za soba przeprowadze i remont mieszkania ), farba sie nie powycierala na newralgicznych elementach, nie ma sladow pogorszenia jakosci dzwieku.

Teraz przekazuje je mojej mamie z lekkim zalem ( mam nadzieje, ze x-230 mnie nie rozczaruja ) i jestem pewien, ze posluza jej jeszcze dobre kilka lat.

Podsumowujac:

+ jakosc dzwieku,
+ wykonanie i budowa,
+ regulacja niskich tonow + gniazda na sluchawki/line-in,

- denerwujacy trzask przy wlaczaniu ( z pokretla ),
- brak regulacji wysokich tonow.